W tym roku Wielkanoc przypada 9 kwietnia i powoli warto się do niej przygotowywać. Po co? Żeby było smacznie, pięknie – i ekologicznie! Zobacz nasze pomysły.
Prezenty od Zajączka
Choć na Wielkanoc nie daje się zwyczajowo tylu prezentów, co na Boże Narodzenie, to jednak wciąż popularne jest przyjście Zajączka – szczególnie ze słodyczami dla młodszych dzieci.
Sklepy bombardują nas ogromnymi pudłami pełnymi średniej jakości czekolady czy czekoladopodobnych wyrobów w kształcie jajek, zajączków czy baranków.
Nasza rada? Kup mniej, ale lepszej jakości. Do zajączkowego koszyczka wybierz proste, dobre słodycze, bez plastiku i niepotrzebnych ozdób. To nie tylko lepsze dla naszej planety i portfela, ale i kubków smakowych. 😉
A do tego przyzwyczaja maluchy do tego, że zawsze warto patrzeć na jakość, a nie na ilość – także w przypadku upominków.
Ozdoby wielkanocne
Podobnie jak ze słodyczami, duże sklepy wypełniają się ozdobami w przeróżnych kształtach, kojarzących się z Wielkanocą.
Zanim cokolwiek kupisz, sprawdź, co już masz w domu. Warto mieć jedno miejsce, gdzie przechowuje się wszelkie świąteczne ozdoby i drobiazgi – wtedy o niczym nie będziesz zapominać.
Jeśli coś kupujesz, postaw na to, co będzie Ci służyć na lata: niech to nie będą plastikowe jajka, ale raczej przedmioty, które nie wychodzą z mody i zawsze wyglądają pięknie.
My oczywiście polecamy zajrzeć do naszego sklepu i kategorii z wielkanocnymi prezentami i ozdobami, które w dużej mierze są ręcznie robione i przetrwają lata.
Jedzenie na wielkanocnym stole
Koniecznie zaplanuj jadłospis i zrób listę zakupów! I pamiętaj: sklepy są zamknięte w czasie świąt wielkanocnych tylko przez dwa dni. Nie musisz robić wielkich zapasów. 😉
Ważną kwestią są… jajka! W ich przypadku szczególnie sprzedawcy próbują nam wmówić, że na te dwa dni w roku potrzebujemy całej palety. Tymczasem kupowanie tych najtańszych jajek w ogromnej liczbie nie jest dobre dla nikogo – dla planety, dla kur, dla nas. Nawet ich smak na tym cierpi.
Jeśli jesz jajka, to pamiętaj: naprawdę wystarczy jedno na osobę! Zróżnicowane dania na wielkanocnym stole tylko go polepszą.
Koniecznie też sprawdzaj ich źródło – jeśli masz zaufane „wiejskie”, to wybieraj właśnie je. Jeśli kupujesz w sklepie – wybierz chów ekologiczny („zerówki”), są one lepsze od tych z wolnego wybiegu („jedynki”). Zrezygnuj całkiem z chowu klatkowego i ściółkowego.
Cena tych ekologicznych jest wyższa, ale są lepsze i smaczniejsze – a kiedy kupujesz mniej, możesz pozwolić sobie na jakość.
Resztki z wielkanocnego stołu? Nie marnuj
Jeśli jednak przesadziło się z ilością sałatki jarzynowej (komu się to nie zdarzyło, niech pierwszy rzuci kamieniem 😉) czy innymi daniami, zadbaj o to, by się nie zmarnowały.
Przede wszystkim przechowuj jedzenie w lodówce szczelnie zamknięte – dłużej zachowa świeżość. To, co się da – zamroź. Możesz to zrobić też z ciastami. To dobry moment, żeby przed Świętami zrobić miejsce w zamrażarce, wykorzystując to, co w niej jest!
Resztą się podziel – jeśli spędzasz świąteczne dni z większą liczbą osób, rozplanuj podział tak, żeby każdy wziął coś do domu i nic się nie zmarnowało.
Nie dołączaj do niechlubnych statystyk, które mówią, 38% Polaków wyrzuciło jedzenie po Wielkanocy, a najczęściej wyrzucana była właśnie… sałatka jarzynowa*.
Tego nie robi się sałatce. 😉